Medyk Konin przegrał dziś w Łęcznej z Górnikiem 2:3 (1:2).

Medyk Konin nie sprostał dziś na wyjeździe Górnikowi Łęczna. Spotkanie rozpoczęło się od przewagi gospodarzy, którzy już w drugiej minucie wykonywali rzut wolny z okolic konińskiego pola karnego. Po trzech minutach bramce Medyka zagroziła Emila Zdunek. Mistrzynie Polski odpowiedziały akcją Krystyny Sikory, która popędziła prawym skrzydłem. Wciąż brakowało jednak strzałów na bramkę. W 33. minucie w łęczniańskim polu karnym Dominika Grabowska sfaulowała Nikol Kaletkę. Sędzia wskazała na „wapno”, a wynik rywalizacja otworzyła z jedenastu metrów Natalia Chudzik. Chwilę później Anna Gawrońska nie zdołała podać z prawego skrzydła do osamotnionej w polu karnym Nikol Kaletki. Końcówka pierwszej połowy należała do gospodarzy. Górnik wywalczył kilka rzutów rożnych. Po dwóch z nich piłka wpadła do konińskiej siatki. W 43. minucie na listę strzelczyń wpisała się Sylwia Matysik, a bramkę do szatni, w doliczonym czasie gry, zdobyła Dżesika Jaszek. Drugą połowę lepiej zaczęły górniczki. Liderki ekstraligi podwyższyły na 3:1 w 62. minucie po strzale Eweliny Kamczyk, która wykorzystała podanie w uliczkę od Dżesiki Jaszek. Po ośmiu minutach nadzieję dała koniniankom wprowadzona jedenaście minut wcześniej Karolina Majda, która zastąpiła Annę Gawrońską. W 78. minucie sytuacji „sam na sam” nie wykorzystała Weronika Zawistowska. Do końcowego gwizdka kibice nie obejrzeli w Łęcznej już ani jednej bramki. Górnik wygrał z Medykiem 3:2. Był to ostatni mecz rundy wiosennej. Teraz przed nami rozgrywki w rundzie mistrzowskiej.

Medyk Konin: Emily Dolan – Natalia Chudzik, Sandra Sałata, Radosława Sławczewa, Nikol Zając – Klaudia Olejniczak, Natalia Pakulska, Patrycja Balcerzak, Krystyna Sikora – Nikol Kaletka (’88 Krystyna Sikora), Anna Gawrońska (’59 Karolina Majda)